We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Czary

by Diaboł Boruta

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

    High-quality album download and unlimited streaming + album art as a bonus.

      25 PLN  or more

     

1.
2.
Czary 04:46
Drozdy już kończą wieczorną pieśń, nad głową błękit zmienia się w czerń, lelki wołają dusze by dziś pójść z nimi w drogę, by dalej iść... Kości i zioła wrzucam do kotła, światło Księżyca lśni w pajęczynie, Kiedy się nasza droga splotła, z dymu i mgieł tworzą się linie... Świetlików płomień, wiruje ogień, budź nocne mary, zacznijmy czary! Lelków śpiewanie i niech się stanie, stwarzam Cię luba, w tym moja zguba... Czerwone włosy, mokre od rosy, złote źrenice, za dłoń Cię chwycę, wiruj nad ziemią, wśród leśnych plemion, czarów świtanie, słońce nie wstanie! Taniec bez końca, bez wschodu słońca, srebrne płomyki, gwiezdne ogniki! Kości i zioła, w dziwne słowa, kropelki złota, w czerwonych włosach! W rytm bicia serca, rozgrzanych mięśni, dokoła ognia, dokoła ognia! Z potem na skórze, w rytm nocnej pieśni, ze świetlikami, dłużej i dłużej! Świetlików płomień, wiruje ogień, budź nocne mary, zacznijmy czary! Lelków śpiewanie i niech się stanie, stwarzam Cię luba, w tym moja zguba... Słońca już bledną, drozd pieśń zaczyna, mgła się rozwiewa, nim w drogę ruszę, w czerwonych włosach i szarych piórach, Ty zabierz w tańcu mą duszę...!!!
3.
Zaklęcie 05:57
W półświetle mlecznej mgły, na skraju lasu, Zamieszkał polny duch z pradawnych czasów I w starej wierzbie uwił sobie gniazdo, By przypatrywać się po nocach gwiazdom, By zwodzić ludzi na głuche manowce I polnych wiatrów ujeżdżać wierzchowce. Wybrało się do lasu dziewczę młode, By przedjesiennym napawać się chłodem, By uwić sobie z kaliny koronę I w nią powplatać sny niedoścignione. Jak pomyślała, tak snadnie zrobiła: Leśną koronę naprędce uwiła. Zakochał diablik się w jej zwinnych dłoniach I jako młodzian zjawił się na błoniach. – Piękne ukryłaś sny w koronie swojej! Boisz się, dziewko? – Nie, wcale nie boję! Dzięki Ci, Panie, za Twe dobre słowa! Dawno już byłam pokochać gotowa! Od tamtej pory, na obrzeżach lasu, Tańczą dwa cienie pośród mgieł atłasów, Gwiazd wypatrując na północnym niebie I wodząc wzrokiem po stygnącej glebie. Razem w cienistej dziupli sobie żyją I snów korony w leśnych gęstwach wiją.
4.
Studnia 04:35
Popatrz do studni, wir budzi Topielicę I poczuj smak jej ust, spójrz w jej czarne źrenice... Poda Ci dłoń, rozpuści warkocze, Odda Ci serce na dłoni, gdy do niej wskoczysz!!! Zerknij na źródło, gdzie woda z jadem płynie, Sączy swą krew do studni, tańczy jak ćma z głębiny woła.... wirujący płomień... Głębina nieskończona i zimny dotyk! Skoczysz w jej świat, chwycisz jej dłonie, studnia się zamknie, studnia Cię pochłonie...
5.
Golem 05:23
Znam Kabałę, SchefirYeazirak, Zlepię glinę, stworzę nowy świat, Mam Koronę, Mądrość, Rozum, Jam jest Eliasz Baal-Szemm Z gliny i słów, w pył i bród, niczym bóg.... Emet! Mym sługą bądź, z pyłu i słów stworzony, mam łaskę, moc, mą wiarą jesteś naznaczony, zapłatą śmierć za pył i bród, Neszama Hamet, Schemamforasz, Mym sługą bądź, z pyłu i słów stworzony, mam łaskę, moc, mą wiarą jesteś naznaczony, zapłatą śmierć za pył i bród, Neszama Hamet, Emet!!! Golem jam jest, Golem twój syn, Chwałę, Świadomość, Królestwo śnię, daje Ci wolność na wieczne dni, kiedy tłum krzyczy giń.... Wrogów swych podepcz, rozetrzyj w pył, Masz Światło Boże, dusze twą zmył i odejdź wolny, łap życia bieg kiedy tłum krzyczy met!
6.
...i przyjdź królestwo moje i bądź wola moja, nie ma piekła , nie ma i nieba, są światy nieokreślone, przez myśli tworzone, w kolorach gwiazd... W gwiazdach jesteśmy, w blasku płoniemy, w brzasku tworzenia za snami biegniemy. Walczymy od wieków ze swym odbiciem na wodzie Nadszedł czas powrotu to królestwo jest moje! Przyjdź królestwo moje! Przyjdź królestwo moje, otwórz swe bramy gdy słowo powiem. Przyjdź królestwo moje, świat stworzony w kolorach gwiazd W ciemnym granacie, zieleni i ochry, w kolorze mórz i letniego wiatru, zapachu trawy, bzu i jaśminu, w sukni zdobionej z gwiezdnych cekinów!
7.
Osiodłaj konia, osiodłaj drzewca, w sakwy zapakuj wełniany płaszcz, Weź Kikimorę, ruszaj, tyś siewca, w górach o zmierzchu zaczyna się bal. Błędne ogniki wskażą Ci drogę, a Leszy ścieżkę wskaże przez las, Wyjce zawyją swoją opowieść, w pajęczych niciach zaśpiewa Ci wiatr. I w starym lesie i w starym borze, w koronach drzew zaśpiewa Ci wiatr, Na połoninach i w wilczym dworze, zapłoną ognie i wskażą Ci szlak, Ty gnaj! Ty gnaj! Gdzieś w górach znajdziesz mnie, tam możesz śnić swój sen. Mgłami otulam złe dni, teraz spokojnie śnij, Skrzeszę dziś iskry kopytami, do stołu puszczyk zaprasza, nim świt nastąpi otworzymy bramy, z wichrem poleci pieśń nasza, I w starym lesie i w starym borze, w koronach drzew zaśpiewa Ci wiatr, Na połoninach i w wilczym dworze, zapłoną ognie i wskażą Ci szlak, Ty gnaj! Ty gnaj! Mgłami otulam świat, znów słońce i znowu brzask, na niebie znajdź do mnie drzwi, ma wiara jeszcze się tli hej hej tańczcie siostry - księżyc na niebie ostry hej tańczcie braty- jam jest diaboł rogaty
8.
Niewolnik 04:47
W milczeniu liczę każdy oddech, gdy tchu już brak. Dzień za dniem łańcuchami skuty witam spalony słońcem świat... Wichrze wiej, wodo płyń, ogniu krocz, ziemio drżyj!!! Wichrze wiej, przynieś wiatr który zerwie pęta me, piasku leć, zasyp oczy solą, napełnij serca, zmień krew Wodo płyń, utop ich domy i sny Ogniu krocz, ziemio drżyj, ja wracam do domu! Ogniu krocz, zamień w zgliszcza mój strach, wichrze wiej, do domu zaprowadź mnie! Nieboskłonem płynę, liczyłem każdy dzień, w popioły świat zmieniłem by znów zobaczyć Cię!
9.
Duch Wiatru 05:57
Gromem i błyskawicą budzę polarne zorze, nad oceanu falą przywdziewam z wiatru płaszcz; Ciężkie, deszczowe chmury zdmuchuję z firmamentu, wygładzam toni lico pośród wzburzonych fal! Przed ciszą staję parną gdy nawałnica pędzi, a w linach wyje wiatr - dzisiaj posłaniec śmierci. Rozganiam mrok i strach, niosę od przodków wieści, jam duchem wichru jest, burzowej słowem pieśni! Jantarowy płomień! Wśród gwiezdnych pól pachnąca solą błyskawica! Błękitnych pól bezkresy, tchem białym haftowane, świat oceanu śpiewa błękitem malowany. Za horyzontem łuna, tam gdzie się jantar chowa, chronię cię w białych skrzydłach, na żaglach, wiatru koniach. A gdy smolistą nocą pieśń razem zaśpiewamy, rankiem nadejdzie wiatr przez duchy tu przygnany, staniemy pewnym krokiem na złotym stopniu traktu, ocean, duchy i grom niesione duchem wiatru! Grom, błysk, wiatr, fala, sól, jantar, pieśń i chwała, duch, płomień złoty blask, skrzydła, konie, bezkres gwiazd...
10.
Lipka 02:45
Z tamtej strony jeziora, stoi lipka zielona, a na tej lipce, na tej zieloniutkiej, trzej ptaszkowie śpiewają, a na tej lipce, na tej zieloniutkiej, trzej ptaszkowie śpiewają. Nie byli to ptaszkowie, tylko trzej braciszkowie, co się spierali o jedną dziewczynę, który ci ją dostanie, co się spierali o jedną dziewczynę, który ci ją dostanie. Jeden mówi, Tyś moja, drugi mówi - jak Bóg da! A trzeci mówi, moja najmilejsza, czemuś Ty mi tak smutna... A trzeci mówi, moja najmilejsza, czemuś Ty mi tak smutna... Jakże nie mam smutną być, za starego każą iść! Czasu niewiele, jeszcze dwie niedziele, mogę miły z tobą być, Czasu niewiele, jeszcze dwie niedziele, mogę miły z tobą być. Z tamtej strony jeziora, stoi lipka zielona, a na tej lipce, na tej zieloniutkiej, trzej ptaszkowie śpiewają, a na tej lipce, na tej zieloniutkiej, trzej ptaszkowie śpiewają.
11.
Slave 05:00
I count my every breath in silence, There’s no breath left Chained, day after day I welcome the sun-burnt world again. Let the wind blow! Let water flow! Let fire stride! Let the earth shake! Let it blow, bring the wind that will break these chains. Let if fly, spill salt in eyes, fill hearts, change blood. Let water flow and drown their houses and dreams Fire stride, earth shakes, I’m coming back to home. Let fire stride and turn my fears to ash. Let the wind blow and take me home at last. Floating Through the sky, I counted day after day. I turned the world to ashes to finally see her.
12.
Let my kingdom come and let my will be done, there’s no heaven, there’s no hell, there are worlds indefinite, created by thoughts, in colours of the stars. In stars we are, in glow we burn, in dawn of creation after dreams we run. We’ve been fighting for ages with our reflection on the water. The time has come to return This kingdom is mine! Let my kingdom come! Let my kingdom come, open your gates when I say the word. Let my kingdom come, world created in colours of the stars. In mazarine, verdure and ochre, in colour of seas and summer breeze, the scent of grass, lilac and jasmine, in dress created with stellar sequins.

credits

released January 25, 2019

Paweł Leniart - vocals, bass, drums
Mirosław Mamczur - guitars
Paweł Szczupak - guitars
Dawid Warchoł - keyboards, melodica
Łukasz Zembroń - drums

license

all rights reserved

tags

about

Diaboł Boruta Rzeszów, Poland

contact / help

Contact Diaboł Boruta

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like Diaboł Boruta, you may also like: